Witam forumowiczów.
Mam problem z moim Alhambrą 1,9TDI AFN. Polega on na tym, że silnik gaśnie losowo, albo w trakcie postoju na biegu jałowym, albo w trakcie jazdy. Raz kilka chwil po uruchomieniu, a raz po dłuższej jeździe. Ot tak, jakby po prostu wyłączyć mu zapłon. Gdy gaśnie słyszalne jest ciche "pyknięcie" w którymś przekaźniku, a gdy już silnik nie pracuje to na zaworze N109 nie ma wtedy napięcia. Po zgaśnięciu bywa, że odpala od kopa, ale bywa też że kręci i nic i wtedy coś piszczy w skrzynce bezpieczników, jakby jakiś alert.
Chcąc rozwikłać problem, na własną rękę szukałem rozwiązań na forach. Wymieniłem przekaźnik 109. Nic to nie dało. Awaryjnie zmostkowałem więc piny 4 i 8 na przekaźniku 405 bo doczytałem że tymi pinami po włączeniu zapłonu zasilany jest zawór N109. Od tamtej pory auto jeździ normalnie, a to już prawie tydzień. Wywnioskowałem, że w takim razie uszkodzeniu uległ przekaźnik 405, który w trakcie pracy silnika nagle przerywa napięcie między pinem 4 i 8. Więc wymiana. Kupiłem drugi, na Allegro. Włożyłem no i niestety silnik gaśnie. Powróciłem do zmostkowanego przekaźnika 405 no i jestem tutaj, w punkcie wyjścia. Auto jeździ, ale mam świadomość, że to awaryjne rozwiązanie problemu.
Po pierwszym podłączeniu programu diagnostycznego znalazłem błędy:
65535 - sterownik uszkodzony, 35-10 sporadyczny
oraz
01237 - zawór odcinający paliwo (N109), 31-10 przerwa/zwarcie z masą - sporadyczny
Po skasowaniu błędów, odpaleniu silnika i ponownym jego zgaśnięciu wyskoczył już tylko błąd 01237.
Przed całą tą przygodą z gaśnięciem miałem wizytę u mechanika z powodu uszkodzenia jakiegoś dodatkowego układu alarmowego - antynapadowego (o którego istnieniu nawet nie wiedziałem, że mam coś takiego w aucie). Mechanik, z tego co mówił usunął ten układ, a po tygodniu zaczęły się problemy z nagle gasnącym silnikiem, które opisałem wyżej. Uszkodzony układ antynapadowy włączał mi niespodziewanie światła awaryjne, po czym silnik dostawał zadyszki i gasł. Restart następował bezproblemowo, ale po chwili znów awaryjne i zadyszka. Może ten mechanik, gdy wycinał antynapad źle coś połączył? Możliwe też, że te losowe gaśnięcia nie mają związku z tym wymontowaniem antynapadu i są tylko zbiegiem okoliczności, kolejną usterką w niedługim czasie. Już rozkładam ręce.
Może spotkaliście się z takim problemem i go rozwiązaliście? Podpowiedzcie mi. Z góry dziękuję za zainteresowanie moim problemem.
[/img]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Seat Alhambra ) Elektronika/Elektryka/Komunikaty.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.