( Seat Toledo ) Wspomaganie szaleje

[reeneq]

Witam.
Mam problem ze wspomaganiem w moim toledo III 1.6
Problem wygląda następująco
Około 5 msc temu podczas jazdy padło mi wspomaganie , czerwona kontrolka się załączyła i calkowity brak wspomagania.
Po ok 2dniach znowu zdarzył się cud i znowu działało .
2 miesiące temu też podobna sytuacja , przestało i znowu zaczeło działać po paru dniach.
Aczkolwiek teraz ok tygodnia temu przy odpalaniu pare razy nie było , ale po zgaszeniu i ponownym odpaleniu było(około 3 razy ) .
Ostatnio już przestało całkowicie działać dodam że przy braku wspomagania kierownica chodzi bardzo ciężko , trzeba używać dwóch rąk i bardzo dużo siły żeby skrecic .
około 2 dni temu podczas jazdy zgasła kontrolka i było , ale podczas tankowania zgasiłem silnik , wracam , odpalam- znowu brak , świeci się kontrolka , lecz chodzi lżej - chodzi dosc ciezko ale mozna jakos po ludzku jechać bez pocenia sie podczas krecenia kierownica .
Byłem u paru elektromechaników , każdy mówi co innego , jeden ze moduł skretu ,drugi maglownica itp.
Sprawdzane było napiecie , bezpieczniki- niby wszystko ok
Aczkolwiek słyszałem że bardzo mała różnica w napięciu może sprawiać że wyrzuca wspomaganie.
Na komputerze wyskakuje brak/zaniki napięcia
Może ktoś z was coś podpowie ?