Dołączył: 02 Sie 2015 Posty: 9 Skąd jesteś (miejscowość / region): Pomorskie Posiadane auto: Seat Leon 1.9TDI
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 21 Sie 2015, 08:05
Temat postu:
Pęknięta rurka?
Witam
Pisałem o tym problemie we wcześniejszym temacie, ale niestety został zamknięty gdyż nie potrafiłem podać dokładnej lokalizacji problemu. Ogólnie chodzi o to, że lał mi się z jakiegoś miejsca jakiś czarny płyn prawdopodobnie olej w okolicach koła. Myślałem najpierw, że to albo płyn hamulcowy, albo olej amortyzatora. Wczołgałem się pod auto, aby usilnie sprawdzić problem i znalazłem wyciek. Zrobiłem zdjęcie i wygląda on tak:
http://vpx.pl/i/2015/08/20/DSC02212f2f66.jpg
Czerwoną strzałką zaznaczyłem rurkę, z której cieknie chyba olej. Co to jest za część i za co odpowiada? Można chwilowo tak jeździć? Mam dziś do zrobienia 100 km i nie wiem co robić. Bardzo proszę o odpowiedź, bo nie mam pojęcia co to jest.
Dołączył: 07 Lip 2009 Posty: 539 Skąd jesteś (miejscowość / region): kujawsko-pomorskie Posiadane auto: seat Toledo II signo 1,8 20V, Bmw e90 318i
Piwa: 31/3
Wysłany: Nie 23 Sie 2015, 08:59
Temat postu:
Re: ( Seat Leon ) Pęknięta rurka?
Nie zbyt dobrze to wróży dla Ciebie bo to wyciek z maglownicy. Fachowo-wspomaganie układu kierowniczego. W takim przypadku raczej nie podejmuje się prób naprawy tylko wymiana całej mglownicy na regenerowaną lub inną sprawną. O nowej nie wspominam za względu na poważne koszty. Jeździć można ale musisz się liczyć z tym że wspomaganie może przestać działać z powodu braku płynu wspomagania. Dolewanie i jeżdżenie przy takim wycieku trochę kłóci się z ekologią.
Dołączył: 07 Lip 2009 Posty: 539 Skąd jesteś (miejscowość / region): kujawsko-pomorskie Posiadane auto: seat Toledo II signo 1,8 20V, Bmw e90 318i
Piwa: 31/3
Wysłany: Nie 23 Sie 2015, 12:41
Temat postu:
Re: ( Seat Leon ) Pęknięta rurka?
Tak to jest ta część. Niech Cię nie zmyli, że nie widzisz tutaj tej "rurki" jak to nazwałeś. To osłony gumowe w kształcie harmonijki które nie występują w komplecie. Mógłbyś zapytać czy nie wystarczy sama wymiana tych osłon. Niestety one służą do ochrony przed brudem zewnętrznym a wyciek to sprawka nieszczelnej przekładni.
Dołączył: 02 Sie 2015 Posty: 9 Skąd jesteś (miejscowość / region): Pomorskie Posiadane auto: Seat Leon 1.9TDI
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 23 Sie 2015, 13:37
Temat postu:
Re: ( Seat Leon ) Pęknięta rurka?
Ehh no to niedobrze, bo z wymianą to koszt około 800 zł, ale co zrobić trzeba to zrobić bo dolewanie płynu nie ma sensu a i na przeglądzie technicznym jak zobaczy, że jest jakiś wyciek to będzie problem. W tej chwili już mi się ten olej nie leje, ale wymienić trzeba. Muszę tylko powiedzieć, aby płyn kierowniczy potem wlali zielony a nie czerwony bo ponoć z tym jest różnie z tego co czytam. Szkoda, że to maglownica, nie spodziewałem się aż takiego kosztu, ale co zrobić. Dzięki za odpowiedz.
Dołączył: 07 Lip 2009 Posty: 539 Skąd jesteś (miejscowość / region): kujawsko-pomorskie Posiadane auto: seat Toledo II signo 1,8 20V, Bmw e90 318i
Piwa: 31/3
Wysłany: Nie 23 Sie 2015, 14:43
Temat postu:
Re: ( Seat Leon ) Pęknięta rurka?
Robocizna kosztuje bo jest z tym trochę [cenzura]. Nie chciałbym być jednak wyrocznią w tym diagnozowaniu. Poradź się może jeszcze kogoś naocznie ale raczej to jest to. Sory za złe wieści
Dołączył: 02 Sie 2015 Posty: 9 Skąd jesteś (miejscowość / region): Pomorskie Posiadane auto: Seat Leon 1.9TDI
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 25 Sie 2015, 18:46
Temat postu:
Re: ( Seat Leon ) Pęknięta rurka?
Byłem dzisiaj u mechanika wymienić Przekaźnik 109(raz na ruski rok auto nie odpalało i odpalało np. za kilka godzin), oraz czujnik temperatury (pokazywało taki błąd na komputerze, dalej pokazuje, ale nie będę tego zachodził już), i od razu wziął go na kanał, aby popatrzeć skąd kapie olej. Najpierw obmył te zalane części a potem sprawdzał skąd jest wyciek. Mówił, że nie leje się nigdzie, tylko z turbo z IC wywaliło trochę oleju bo w każdej rurce IC jest trochę oleju po czasie go wywaliło go na rurkę. Od dwóch tygodni faktycznie nie zaobserwowałem już wycieku a stan oleju jest taki sam jak był. Przejechałem dla testu kilka km i faktycznie nie leje się teraz. A co dziwne nie wiem czy to za sprawką tej rury czy czujnika temperatury, ale gdy dodaje mocno gazu to z auta wydobywa się malutki z rury wydechowej dymek a wcześniej był 10 razy większy i potrafił nieźle zadymić drogę. Może to ta rura była zapchana jakoś sam nie wiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Seat Leon ) Zawieszenie-układ hamulcowy-układ jezdny-układ kierowniczy
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.