( Seat Altea ) Seat Altea 1.9tdi 2005r.

[Tomie1986]

Szczerze w życiu mi nie przyszło do głowy że będę jeździł tak rodzinnym autem ( status singla bez rodziny ). Celowałem w kombi ponieważ potrzebuje czasem coś przewieźć, oglądałem A4 B6 i Volvo V50. Audi cena nieadekwatna do rocznika w dobry stanie 23-25tys za 2003/4 rok Volvo nie znalazłem w takim stanie i wyposażeniu jakbym oczekiwał.

Niechcący zwróciłem uwagę na Seata Altea, było na miejscu więc telefon do właściciela i pomyślałem że zobaczymy co to za wozidło. Leony zawsze mi się podobały jednak za mały kufer jak na moje potrzeby. Ustatlenie ceny, oględziny, krótka przejażdżka, wjazd do mechanika na podnośnik na tzw przegląd przed zakupem. Zawieszenie świeże, rozrząd wymieniony 10tys km wcześniej, mechanik nie stwierdził nic rażącego i tak stałem się posiadaczem Seata Altea.

1.9tdi, 105KM, 140tys km udokumentowanego, grafitowy metalic.
wyposażenie:
Kierownica multifunkcyjna, siedzenia kubełkowe dwukolorowe,
climatronic, alufelgi 17" ori Seat, wszystkie szybki w prądzie, tempomat, ESP, Airbagi x 4, Isofix,

komplet dokumentów, komplet kluczy, jeden właściciel w Niemczech 5 lat i teraz 4 lata ponoć żonka tego Pana jeździła.
Wnętrze świetnie utrzymane, kierownica, gałka, wszystkie przyciski nawet od szyb nie powycierane, siedzenia mimo kubełków boczki też nie mają żadnych oznak zużycia, wszystkie szyby w oryginale, lakier ładny jedynie małe wgniotki parkingowe na drzwiach.

Odczucia z jazdy pozytywne, zawieszenie troche sztywne ale świetnie się prowadzi w zakrętach nawet po nierównej nawierzchni świetnie wybiera. Dynamika jest ok ale niedługo dodam ok 30KM żeby bezpieczniej wyprzedzać. Biegi wchodzą precyzyjnie i lekko. Pierwsza trasa 800km złożone tylne fotele i auto załadowane tobołami po sam dach, spalanie 6,3l przy jeździe 120-140km/h jest zadowalające. w mieście przy delikatnej jeździe już bez obciążenia komputer podobnie pokazywał spalanie. Podróżuje się bardzo wygodnie, boczki idealnie trzymają w zakrętach, jestem drobną osobą osoby grubsze mogą czuć się trochę ciasno w tych fotelach ale dla mnie są wygodne choć mogłyby być odrobinę miększe. Nagłośnienie chyba opcjonalne dosłownie miód na moje uszy. Mocny czysty i bardzo głośny dźwięk, wcześniej w audi miałem BOSE i grało gorzej. Zegar obrotów mógłby być odrobinę większy ale to kwestia przyzwyczajenia.

Jedyną rzeczą jaką naprawiałem po zakupie to wymiana manetki od kierunkowskazów bo włączając prawy lub lewy kierunek zawsze zapalał się lewy. Elektromechanik stwierdził że tylko wymiana manetki z naprawą 150pln ( manetka z tempomatem ) poza tym na razie nic nie dolega.

Ogólnie jestem bardzo zadowolony z auta i polecam tym którzy wahają się po między kombi a Seatem Altea, Nie żałuję tego zakupu, nawet takie rzeczy jak cup-holdery ułatwiają bardzo życie i cieszą.