Witam.Koledzy posiadam seata toledo 2.Silnik 1.8 20v AGN.Mam pytanie czy w waszych tolkach tez jest tak gdy otworzysz pilotem auto i pozniej otwierasz drzwi kierowcy to zalacza wam sie pompa paliwowa? U mnie tak jest juz z 5lat i niewiem czy to fabrycznie tak jest czy jak.Po przekreceniu kluczyka w stacyjce zalacza sie znowu.Dzieje sie to tylko po otwarciu tylko drzwi kierowcy.Jesli np.zgasze silnik i nie zamkne centralnym drzwi to wtedy juz sie nie zalacza a po przekreceniu kluczyka znow podaje paliwo.Dodam taz ze chyba zaczyna sie konczyc bo raz lapie a raz nie.Szczegolnie teraz jak jest zimno.Koledzy gdzie znajduja sie jakies przekazniki lub ktory to bezpiecznik od pompy?A moze jest jakas inna przyczyna ze pompa nie lapie za kazdym razem?
Dołączył: 07 Lip 2009 Posty: 539 Skąd jesteś (miejscowość / region): kujawsko-pomorskie Posiadane auto: seat Toledo II signo 1,8 20V, Bmw e90 318i
Piwa: 31/3
Wysłany: Nie 19 Sty 2014, 12:34
Temat postu:
Re: ( Seat Toledo ) pompa paliwa problem
To nie jest żadna anomalia ani usterka, po prostu ten typ tak ma. U mnie jest dokładnie to samo. Ja to sobie tłumaczę, że konstruktorom chodziło zapewne o to aby po dłuższym postoju przed uruchomieniem silnika podpompować trochę paliwo i tym samym ułatwić rozruch. Sytuacja ta ma miejsce tylko raz po dłuższym postoju, każde następne otwarcie drzwi już tym nie skutkuje. Zbytnio nawet się nie zagłębiałem w te zależności, także nie sądzę aby coś ci się kończyło. Pompa albo chodzi albo nie. Na pewno zauważysz kiedy się skończy bo po prostu silnik zamilknie.
Jedyne co może szwankować to pewnie mikrostyk odpowiedzialny za sygnał otwartych drzwi, bo podejrzewam, że stąd idzie także impuls do tej pompy. Tak więc może być związek, że jeśli nie zapali ci się podświetlenie po otwarciu drzwi to także nie odezwie się pompa paliwa.
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 61 Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie Posiadane auto: Toledo II 1,8 20V sport (1999); Mazda 3 III 2.0 120KM (2014)
Piwa: 0/2
Wysłany: Czw 27 Lut 2014, 22:52
Temat postu:
Re: ( Seat Toledo ) pompa paliwa problem
Witam.
Mój problem nie dotyczy dokładnie tego tematu, ale nie zakładałem nowego żeby nie "spamować" forum.
Posiadam Tolka II 1.8 20V AGN od nowości tj. od 1999r.
W tym roku pierwszy raz zdarzyło mi się, że auto nie chciało odpalić, ale od początku...
Pojechałem autem do pracy. Po wyjściu z pracy wsiadłem do Tolka uradowany że już zaraz wrócę do domu, gdzie czeka na mnie pyszny gorący, świerzy obiadek.
Jakież było moje zdziwienie i rozczarowanie że do domu prędko nie dotrę. Niestety samochód odmówił posłuszeństwa i nie chciał odpalić. Próbowałem z pół godziny. Hetłałem, hetłałem i nic... Odłączyłem akumulator ale i to nie pomogło. Wkurzyłem się, zadzwoniłem do mechanika, ale i on też już skończył pracę, więc umówiłem się z nim "na jutro". Do domu wróciłem piechotą, oczywiście obiad był zimny :/...
Następnego dnia rano mechanik podjechał lawetą, wsiadł do auta żeby spróbować zdiagnozować problem, włożył kluczyk do stacyjki i ku mojemu zdziwieniu auto odpaliło za pierwszym razem. Oczywiście ja się wkurzyłem i on też (on tym bardziej bo nie wziął kasy nawet za wachę którą spalił przyjeżdżając lawetą).
Zaprosił mnie z samochodem do warsztatu na "przegląd". Zaproszenia odmówić mi nie wypadało, więc pojechałem za nim. Podłączył kompa, sprawdził błędy. Wykazało że walnięte są dwa czujniki (temperatury płynu chłodzącego i jeszcze jakiś - nie pamiętam już). Koszt części + wymiana 200 zł.
Zadowolony, że już po sprawie pojechałem do domu.
Wszystko było ładnie pięknie do wczoraj, gdy znów po wyjściu z pracy ucieszyłem się, że niedługo zobaczę się z żonką , okazało się że po raz drugi auto zostanie na parkingu firmowym :/. Nauczony doświadczeniem, nie dzwoniłem do mechanika żeby się umówić na dziś rano, bo pewnie auto jak na złość odpali... I nie pomyliłem się.
Rano poszedłem do samochodu, otworzyłem, włożyłem kluczyk i jak by nigdy nic odpalił. Oczywiście radość zagościła na mojej twarzy, jednak nie na długo. Zacząłem się zastanawiać, czy czasem nie wydałem 200 zł na darmo i co może być przyczyną takiego zachowania tolka oraz ile będzie kosztowało doprowadzenie go do stanu normalnej używalności.
Podjechałem do kolejnego mechanika, opowiedziałem mu obydwie sytuacje, a ten bez żadnych oględzin samochodu powiedział że to na bank pompa paliwa i że on miał kiedyś taki sam przypadek w swoim aucie (golf IV).
Dał mi dobrą radę. Jeśli nie chce odpalić to wystarczy podnieść tylne siedzenie i porządnie jeb**ć pięścią w miejscu gdzie znajduje się pompa, lecz i tak w niedługim czasie czekać mnie będzie jej wymiana.
Oczywiście zdążyłem się już przekonać, kiedy to po zrobieniu zakupów na kolację zwyczajnie chciałem wrócić do domu, że dobra rada "Pana Zdzisia" jest na prawdę skuteczna .
Nie będzie chciało mi się za każdym razem podnosić tylnej kanapy i walić ręką w tą zaślepkę żeby auto odpaliło, tak więc chciałbym się dowiedzieć od szanownych kolegów, użytkowników Toledo II, jakie pompy polecacie i czy jest możliwość wymiany takiej pompy bez żadnych specjalistycznych narzędzi (kluczy) w które uzbrojone są warsztaty samochodowe , czy lepiej nie zagłębiać się samemu w tajniki wymiany pompy i oddać staruszka w sprawne ręce mechanika?
Pozdrawiam i mam nadzieję że komuś pomogą moje przejścia z autem.
Dołączył: 07 Lip 2009 Posty: 539 Skąd jesteś (miejscowość / region): kujawsko-pomorskie Posiadane auto: seat Toledo II signo 1,8 20V, Bmw e90 318i
Piwa: 31/3
Wysłany: Sob 01 Mar 2014, 11:36
Temat postu:
Re: ( Seat Toledo ) pompa paliwa problem
Ciekawa i pouczająca historia. Przyznaje, że w życiu bym na to nie wpadł. Co do wymiany pompy niestety nie pomogę. Nie robiłem tego nigdy i obym nie musiał. Może znajdzie się jakiś inny kolega ze znajomością tego tematu.
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 61 Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie Posiadane auto: Toledo II 1,8 20V sport (1999); Mazda 3 III 2.0 120KM (2014)
Piwa: 0/2
Wysłany: Czw 06 Mar 2014, 21:09
Temat postu:
Re: ( Seat Toledo ) pompa paliwa problem
No i stało się....
Przedwczoraj okazało się że mocne pier*olnięcie w miejsce gdzie znajduje się pompa nie wystarczyło i auto musiało zostać odholowane.
Koszt naprawy + nowej pompy to wydatek 200 zł.
Ale za to teraz pali za pierwszym przekręceniem kluczyka
Pozdrawiam
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Nie 23 Mar 2014, 21:56
Temat postu:
Re: ( Seat Toledo ) pompa paliwa problem
gulgon napisał:
U mnie problem rozwiazany.Wymiana pompy.Sam zrobilem bo nie ma zadnej filozofii zeby to zrobic.Podnosisz tylna kanape.odkrecasz blache,odlaczasz przewody od zasilania i powrotu i kostke od elektryki.Odkrecasz duza nakretke z pompy i wyciagasz pompe.Lekko bokiem bo plywak troche przeszkadza.I w odwrotnej kolejnosci montujemy tylko z tym ze trzeba uszczelke od pompy na kolnierz dobrze nalozyc.Ok 0,5 godziny roboty trwa calosc.Warto tez sprawdzic przekaznik pompy i bezpiecznik bo moga byc walniete lub zasniedziale i po co kupowac pompe.Ja akurat mialem walnieta pompe.Kupilem uzywke za 70 zl oryginalna oczywiscie.Mam nadzieje ze pomoglem.
_________________ Kto mieczem wojuje, od........ ...Hołd dla SEATA I HYUNDAI
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Seat Toledo ) Silnik iskrowy-układ zapłonowy-układ zasilania-układ napędowy-układ wydechowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.