Witam. Dziś wracając ze sklepu zostałem uderzony w lewy tył . Pan chciał wyprzedzić ale coś nie wyszło... U mnie obdarty jest róg zderzaka i lekko zderzak się podniósł w stosunku do błotnika (0,5 cm), błotnikowi nic nie jest. U Pana ( jechał A3 z 2006 ) poszła lampa, zderzak się połamał i błotnik wgiął także uszkodzenia ma duże. Teraz pytania: Jak ,,obniżyć'' ten zderzak ? Próbowałem ,, popchnąć'' go w dół ale bardzo mocno się trzyma. Od czego mam zacząć demontaż ewentualnie ? Czy ktoś z Was korzystał z usług typu smart repair? Na zderzaku są tylko głębsze rysy- tylko lakier bazowy poszedł, podkład jest, także zastanawiam się nad taką naprawą. Co polecacie i czy w ogóle? Czy lepiej cały zderzak pomalować ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
witam, znajdź dobrego blacharza i niech on Ci to zrobi przecież to nie z twojej kasy idzie tylko sprawcy, rzeczoznawca wyceni koszty naprawy i tyle po co sobie szukać roboty, no chyba że się z gościem inaczej dogadałeś, pewnie jak ściągniesz zderzak zobaczysz to pod nim jest pogięte [/list] _________________ czasem się mylę
Dołączył: 18 Lip 2009 Posty: 477 Skąd jesteś (miejscowość / region): Polska Posiadane auto: była Altea 1,9tdi 2009 jest VW Sportsvan 2016; Mii 2014
Piwa: 21/0
Wysłany: Nie 15 Gru 2013, 01:11
Temat postu:
Re: Demontaż tylnego zderzaka
jakub0595 napisał:
Witam. Dziś wracając ze sklepu zostałem uderzony w lewy tył . Pan chciał wyprzedzić ale coś nie wyszło... U mnie obdarty jest róg zderzaka i lekko zderzak się podniósł w stosunku do błotnika (0,5 cm), błotnikowi nic nie jest. U Pana ( jechał A3 z 2006 ) poszła lampa, zderzak się połamał i błotnik wgiął także uszkodzenia ma duże.
A patrzyłeś na podwozie u siebie (nadkole, podłoga bagażnika, szpara pomiędzy błotnikiem a tylnymi drzwiami). Przecież jeśli w A3 są takie dosyć spore uszkodzenia to gdzieś ta energia u Ciebie też musiała się rozproszyć. Czasami jest tak, ze zderzak jako że jest plastikowy poddaje się i nie pęka tylko amortyzuje a uderzenie idzie dalej w niewidoczne części. I niestety czasami błaha i delikatna z pozoru stłuczka po dokładnych oględzinach wymaga poważniejszych napraw.
Dziękuję za szybkie odp
Sprawa była załatwiana bez policji, Pan zapłacił mi 800 zł.
Dziś dokładnie wszystko zobaczyłem ale jeszcze nie odkręcałem nic.
Szczeliny pomiędzy drzwiami a błotnikiem są takie same z lewej i prawej strony, brak rys -samochód oczywiście bezwypadkowy. Nadkole nie ruszone, tylko śrubka za nadkolem mocująca zderzak jest 3 mm do góry w porównaniu do tego plastiku na którym jest zamocowana, bagażnik ok, światła lewe i prawe oraz klapa bagażnika w stosunku do zderzaka też z identycznymi szczelinami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Seat Altea ) Nadwozie
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.