Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Sro 01 Lut 2012, 18:06
Temat postu:
Re: ( Seat Cordoba ) Olej na bagnecie kawa z mlekiem
Myślę, że trzeba rozważyć i ocenić:
-stan techniczny silnika i ile ma już przejechane;
-jakiej długości jednorazowo pokonujesz trasy /zwłaszcza od listopada/;
-jakim olejem zalany był silnik, bo to że z beczki to o niczym nie świadczy,
/chodzi o jego parametry /odsyłam do lektury jaka jest różnica pomiędzy np 10/30 w 15/40 itp syntetyk, półsyntetyk, mineralny itd.;
-czy nie ubyło Ci płynu chłądzącego;
-czujnik ciśnienia/poziomu oleju
Jak będą te informacj to można co nieco o tym porozmawiać. Pozdrawiam
Dołączył: 01 Lut 2012 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kuj.-Pomorskie Posiadane auto: Seat Cordoba Vario 1.4
Piwa: 0/1
Wysłany: Czw 02 Lut 2012, 09:26
Temat postu:
Re: ( Seat Cordoba ) Olej na bagnecie kawa z mlekiem
Stan techniczny silnika jest dobry w 2011 był wymieniany cały rozrząd łącznie z pompą wody i majster mówił że jest serek.
Od listopada jeździłem krótkie trasy daleko się nie wypuszczałem, do 10 km
silnik zalany był mobil 1, 10w40,
płynu nie ubyło,
czujnika nie sprawdzałem,
silnika na razie nie odpalam czekam jak będzie cieplej
kumpel mówił mi że mam odmę zapchaną.
Co o tym myślisz. Pozdrawiam
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Czw 02 Lut 2012, 11:36
Temat postu:
Re: ( Seat Cordoba ) Olej na bagnecie kawa z mlekiem
Wymiana rozrządu nie świadczy o tym w jakim stopniu silnik już się wysłużył i jaki jest jego stan techniczny. Jako tako miarodajnym jest jego przebieg, stopień sprężania. Przeczyść odmę, sprawdź poziom oleju, płynu w zbiorniczku, wyczyść korek wlewu oleju i bagnetu,odpal auto i pojeździj sobie nim z 50 -70 kilometrow na wyższych obrotach /większe prędkości/ Woda z oleju powinna odparować i wszystko jest okey /a nie dolewałeś w tym czasie oleju np. o innych wartościach/?/. Problem polega tylko na tym, że mamy temperatury jakie mamy i trochę trudno to zrobić. Zatem po wyczyszczeniu odmy, ja bym wymienił jeszcze olej. Masz go od czerwca i mniemam, że jeździsz właśnie tylko na krótkich odcinkach, zatem "zaparowanie" oleju jest raczej stanowczo za duże - vide Twoje objawy - no i może rzeczywiście załapałeś się na olej "gorszego" sortu, w końcu wykluczyć tego też się nie da do końca. Powiem tak samochód jest po to, aby nim jeździć, a nie patrzeć na niego i głaskać, ale "to co mu sie należy" tj. obsługa okresowa musi otrzymać. Należy też mieć świadomość, że aktualne warunki zwiększają o jakieś 100%, a może więcej ryzyko wystąpienia usterek. Taka jest moja opinia na ten temat.Ale się rozpisałem rozpisałem. Pozdrawiam
Re: ( Seat Cordoba ) Olej na bagnecie kawa z mlekiem
Mam problem z silnikiem AEX. Mianowicie stal dzis na podwóku a temp byla pod -30 stopni. Oczywiście z rana nie dał rady zapalić. Po próbach zapalania pod samochodem zauważyłem duży wyciek płynu ( od strony kierowcy).
Pożyczylem pradu- zapalił gładko od 1 strzała. Przejechałem ok 20 km, temp w normie, nagrzał sie normalnie. Po dotarciu do domu i ostygnięciu sprawdziłem olej - kawa z mlekiem, pod wlewem biała maź, oleju nie przybyło. Za to wyciekło troche płynu, który dolewałem z miesiąc temu. W chłodnicy był prawdopodobnie Kuler K2 (ale reki uciąć nie dam), na 99 nie woda, chociaż nie wiem czy ktoś kiedyś go nie rozcieńczył.
Generalnie jezdze któkie trasy - mam do robpty 15 km. Jakieś sugestie co to może być?
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Sob 04 Lut 2012, 15:11
Temat postu:
Re: ( Seat Cordoba ) Olej na bagnecie kawa z mlekiem
Co do oleju żadnych sugestii!! Wszystko napisane wyżej, przegonić autko na dłuższej trasie i po zabiegu!! A, co do płynu to znalazłeś źródło wycieku? Są mrozy to zawsze może, gdzieś coś lekko popuścić /zmiany objętościowe/, aczkolwiek mógł, często się to zdarza walnąć-odkształcić się króciec. Wtedy tylko wymiana. Nie bawić się w jakieś silikony ,uszczelnianie; pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Toronto dnia Sob 04 Lut 2012, 15:17, w całości zmieniany 1 raz
Re: ( Seat Cordoba ) Olej na bagnecie kawa z mlekiem
Właśnie nie znalazłem, zaraz bede szukał, najśmieszniejsze jest to że samochod stoi już ze 2 godziny w garazu i nic z niego praktycznie nie kapie wiec może byc problem ze znalezieniem.
Nie znalazłem wycieku, nie wiem już co o tym mysleć.
Dołączył: 27 Cze 2009 Posty: 16 Skąd jesteś (miejscowość / region): Młoszowa okolice Krk xD Posiadane auto: Peugeot 206 Seat Cordoba Renault Megane II
Piwa: 0/1
Wysłany: Wto 07 Lut 2012, 20:45
Temat postu:
Re: ( Seat Cordoba ) Olej na bagnecie kawa z mlekiem
Witam. Mam podobny problem, ale mam silnik 1.4 MPI i o ile się nie mylę jest to wersja AKK. Podczas ostatniej jazdy autem zaświeciła mi kontrolka oleju. Po przejechaniu ok. 3km silnik zgasł na środku drogi. Przy sprawdzaniu oleju fakt, że kawa z mlekiem ale tego ''oleju'' przybyło. Nie dostał się on z zbiorniczka płynu bo go nawet nie ubyło. Auto ma 122 tyś km i trasy jakie robi to ok 13km. Jeśli macie jakieś sugestie to proszę o pomoc.
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Wto 07 Lut 2012, 21:09
Temat postu:
Re: ( Seat Cordoba ) Olej na bagnecie kawa z mlekiem
Expertem nie jestem. Jednak na zdrowy rozsądek skąd przybyło "oleju" Sprawdź dobrze ten stan w układzie chłodzenia, a może układ zapowietrzony i stąd te przekłamania , no i chyba... uszkodzenie uszczelki pod głowicą. No, ale wypowie się może o tym jeszcze Ktoś?
Dołączył: 27 Cze 2009 Posty: 16 Skąd jesteś (miejscowość / region): Młoszowa okolice Krk xD Posiadane auto: Peugeot 206 Seat Cordoba Renault Megane II
Piwa: 0/1
Wysłany: Wto 07 Lut 2012, 22:17
Temat postu:
Re: ( Seat Cordoba ) Olej na bagnecie kawa z mlekiem
no właśnie już wszystko sprawdzone nawet odma. a co do uszczelki pod głowicą to pierwsza myśl ale mi nie ubyło płynu do chłodzenia? i tu się robi ciekawie. Nawet świece wyglądają normalnie nie ma na nich żadnych oznak oleju a silnik pracuje prawidłowo
Dołączył: 16 Maj 2008 Posty: 67 Skąd jesteś (miejscowość / region): Toronto City Posiadane auto: Seat Cordoba 1.4 MPI
Piwa: 5/12
Wysłany: Czw 09 Lut 2012, 09:27
Temat postu:
Re: ( Seat Cordoba ) Olej na bagnecie kawa z mlekiem
matiek napisał:
no właśnie już wszystko sprawdzone nawet odma. a co do uszczelki pod głowicą to pierwsza myśl ale mi nie ubyło płynu do chłodzenia? i tu się robi ciekawie. Nawet świece wyglądają normalnie nie ma na nich żadnych oznak oleju a silnik pracuje prawidłowo
miałem to samo, zmieniłem płyny i jest dobrze. Fakt, że po kilku dniach po zmianie "kawa z mlekiem" znowu sie zrobiła. Pojeżdżę i zobaczę co się stanie. Moje trasy to 10 km dziennie ( 2x po 5 )
Dołączył: 27 Cze 2009 Posty: 16 Skąd jesteś (miejscowość / region): Młoszowa okolice Krk xD Posiadane auto: Peugeot 206 Seat Cordoba Renault Megane II
Piwa: 0/1
Wysłany: Czw 09 Lut 2012, 22:00
Temat postu:
Re: ( Seat Cordoba ) Olej na bagnecie kawa z mlekiem
no to ja nim robię 10 w jedną stronę. A co do wymiany płynów to wymieniłem olej po przejechaniu ok 2 kilometrów ponownie kawa... Musze to auto zabrać na spacer dosyć długi i zobaczymy
Dołączył: 16 Maj 2008 Posty: 67 Skąd jesteś (miejscowość / region): Toronto City Posiadane auto: Seat Cordoba 1.4 MPI
Piwa: 5/12
Wysłany: Czw 09 Lut 2012, 22:33
Temat postu:
Re: ( Seat Cordoba ) Olej na bagnecie kawa z mlekiem
matiek napisał:
no to ja nim robię 10 w jedną stronę. A co do wymiany płynów to wymieniłem olej po przejechaniu ok 2 kilometrów ponownie kawa... Musze to auto zabrać na spacer dosyć długi i zobaczymy
zobacz czy łyka Ci z chłodnicy płyn. Jak tak to pewnie uszczelka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Seat Cordoba ) Silnik iskrowy-układ zapłonowy-układ zasilania-układ napędowy-układ wydechowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.