Witam wszystkich!
Od trzech miesięcy jestem posiadaczem Seata Arosy 1,0 benzyna 2004r .
Do czasu spadku temperatury do 0 stopni i poniżej auto chodziło bez problemów.
Najpierw auto odpalało za 3-4 razem a przy temperaturze minusowej w ogóle nie odpali.
Wymieniłem filtr paliwa,czujnik temperatury,świece, kable, sprawdziłem ciśnienie-11,5 na każdym cylindrze i auto dalej nie odpala.
Zaznaczam że przy temperaturze dodatniej odpali nie za pierwszym razem, ale później chodzi równo , na ciepłym odpala bez problemu.
Proszę o pomoc jeśli ktoś ma pomysł co może być przyczyną tego problemu.
jak nie bedzie chciało odpalic zrób tak zdejm rure od filtra powietrza i jedna osoba niech kreci rozrusznikiem druga psika plakiem w rure jesli odpali to wila leży w układzie paliwowym jesli nie w zapłonowym zrub tak i opisz to dalej bedziemy działac _________________ Piwo to jest życia smak.....
Witam ponownie!
Wypróbowałem sposób kolegi dawid21101 i był taki efekt że auto dwukrotnie odpaliło i zgasło a za trzecim razem już chodził normalnie.
Wynikało by że problem jest z układem paliwowym , filtr został wymieniony a pompa ma ciśnienie 1.9 .Czy to jest właściwe ciśnienie?
Zaznaczę że dzisiejsza noc była cieplejsza....
ok teraz czy po przekreceniu zapłonu słyszysz zeby załaczała sie pompka?? To teraz tak gdy nie bedzie chciał odpalic wyjmij cała bez rozpinania wtrysków listwe wtryskowa i gdy jedna osoba bedzie kreciła patrz czy wszystkie wtryski rozpylaja paliwo (podejrzewam ze masz auto na wielopunkcie nie na jedno ) _________________ Piwo to jest życia smak.....
Pompka na pewno się załącza, tylko ja mam obawy czy to ciśnienie jest wystarczające? Nowa pompa ma ciśnienie 3 bary, a moja jak wspomniałem 1,9 bara. Mierzył to mechanik który poddał się...
no własnie do tego dojdziemy jesli sie wtryski otwieraja i rozpylaja to pompka ok jesli bedzie pluł i kapał to wtedy bedziemy sie zastanawiac. _________________ Piwo to jest życia smak.....
Od 2 tygodni jestem posiadaczem Arosy 1.0 MPI z 2002 r. Przebieg 81 tys
Widze ze temat utknal na wtryskach ale ja mam podobny problem, tzn rano ciezko pali moja arosa. Jak juz raz zlapie to nastepnym razem pali bez problemu. Rano, zwlaszcza jak postoi z 2 dni to musze kilka razy trzymac dosyc dlugo na rozruszniku zeby chwycila. Chwyta i taj jakby chciala ale nie mogla zapalic. Kiedys mialem ten sam problem w seicento to znajomy powiedzial ze moze byc ze paliwo cofa sie do zbiornika jak auto stoi.
Arose kupilem od znajomego, wiem ze wymieniony jest rozrzad, swiece i modul zaplonowy. Nie wiem jak przewody wysokiego napiecia.
Nastepna sprawa to czy normalne jest ze jak odpali i robie tzw "przegazowke" w momencie dawania gazu slychas jakby przez sekunde syknelo powietrze? Czy dostaje gdzies jakies "lewe" powietrze?
Dodam ze auto na wolnych obrotach jest stabilne i w trakcie jazdy nie przerywa ani nie dlawi go. Jedzie calkiem normalnie. Jedynie podczas ruszania musze dac wiecej gazu bo szabko sie zadlawi jak rusze "normalnie" Jezdze na codzien dieslem i dla mnie normalnie to prawie bez gazu ale wiem ze diesel to nie benzyna wiec ciezko mi porownac w dodatku tak maly silniczek.
Dziekuje z gory za odpowiedz.
Pozdrawiam Tomek
PS. Wlasnie doczytalem sie ale na forum innej marki ze taki syk to normalny objaw gwaltownego dodawania gazu, ale nie mam pojecia z tym porannym odpalaniem. Nigdzie nie moge sie doszukac.
Dołączył: 25 Paź 2017 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: FIAT PUNTO 1 benzyna 1998
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 25 Paź 2017, 09:45
Temat postu:
Re: ( Seat Arosa ) Problem z odpalaniem porannym
Kolego, mówisz że na zimnym nie odpala tylko za ktorymś razem i wymieniłeś czujnik temperatury, a powiedz mi czy sprawdzałęś błędy komputerem i czy je kasowałeś? albo chociaż czy kasowałeś je jakąś prostą metodą np. zdjęcie klemy ??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Seat Arosa ) Silnik iskrowy-układ zapłonowy-układ zasilania-układ napędowy-układ wydechowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.