( Seat Toledo ) Toledo 1.4 16V benzyna a troche słychac silnik jak diesel...

[pansadarek]

Witam!
Przy moim Toledo II silnik mi jakos troche pracuje głosno prawie jak diesla a to benzyniak 1,4 16V.
Przy 3000 obrotów czasem jest takie buczenie które czuc w podwoziu.
Moze ktos miał taki przypadek.
Poradzcie prosze co mozna z tym zrobic.
Pozdrawiam
_________________
pansa

[dawid21101]

pewnie popychacze zaworow klekotaja choc nie jestem mechanikiem
_________________
Piwo to jest życia smak.....

[pansadarek]

No tez mi ktos własnie podpowiedział ze znajomych ze to popychacze zaworów moga byc a z tego co wiem to wcale nie taka tania to naprawa i tak naprawde nie wiadomo czy cos to da ta wymiana
Chyba sie nic nie stanie jak sie bedzie tak jezdzic.
_________________
pansa

[kops1]

popychacze wydaje mi sie że bardziej na zimnym silniku tylko grały by.... a co do wymiany trzeba zrzucać głowice... jedna szklanka około 20 zł a potrzebujesz ich 16.

[pansadarek]

No własnie masz kolego racje bardziej słychac jak jest zimne autko mam nadzieje ze sie nic nie stanie jak bede tak jezdził.
Pozdro.

Szukam dobrego mechanika w Zgierzu moze ktos takiego zna oczywiscie nie takiego co bierze za naprawe co serwis.
_________________
pansa

[Reklama]

[dawid21101]

kolego w mojej ibizce sporo strarszej niz twoje autko popychacze klekotaja od czasu gdy tylko kupiłem te autko czyli jakies 55000 km i bez zadnych skutkow ubocznych . Miałem je zmieniac ale taki znajomy mechanik powiedział mi w prost ze gwarancji ze przestaną stłukac to nie da bo moze popychacze to nie jedyny powod moze trzeba bedzie wałek rozrzadu tez wymienic itd ....
_________________
Piwo to jest życia smak.....

[kops1]

chyba żaden mechanik nie da gwarancji na popychacze ze przestana. a na ciepłym tez Ci stuka?

[pansadarek]

No własnie mi sie wydaje ze na ciepłym tez troche słychac moze nie tak bardzo jak odrazu jak odpale ale słychac.
_________________
pansa

[kops1]

i jak stuka dalej czy robiles cvos z tym?

[pansadarek]

Nie kolego nie robiłem nic z tym jak narazie jak mam wymienic popychacze i bedzie tak samo bo tak tez moze byc to szkoda kasy tak naprawde bo to wcale nie tani interes.
_________________
pansa

[seatanemia]

Pansadarek. Temat, który opisujesz istnieje od czasu wyprodukowania silników AHW i AXP. Silniki te mają bardzo krótkie tłoki. Gdy tłok idzie do góry, siły rozkładają się bardziej na jedną część płaszczyzny cylindra, a gdy tłok idzie do dołu po odpaleniu mieszanki nacisk jest na przeciwległą płaszczyznę cylindra. Dźwięk który słyszysz, to przemieszczenie nacisku o 180 stopni na ściankę cylindra (luz technologiczny, bez którego silnik by się zatarł). Gdyby tłok był dłuższy, byłby przez to stabilny i przedmiotowe zjawisko nie miało by miejsca. Taka jest już konstrukcja tego silnika. Mój znajomy (pracownik serwisu VW) kupił sobie nowe Polo z tym motorem. Jako że był blisko żłobu, to na gwarancji wymienili mu silnik, nie pomogło, wymienili drugi raz- (ostatni) i nic lepiej. Pragnę nadmienić że wtedy była to nowość. Dzisiaj by to nie przeszło. Nie daj się wmanewrować mechanikom w żadne naprawy, bo to zmarnowane pieniądze. Ten silnik "tak ma". Jak się zagrzeje jest trochę lepiej. Robi się na nich spore przebiegi (z grzechotką).Taka jego uroda. To nie popychacze, ani szklanki. Pozdrawiam i życzę bezawaryjności.