Witam
Nie mogę otworzyć dzwi od kierowcy jak i od pasażera. Chyba uszczelki przymarzły, ma ktoś jakiś dobry patent aby je otworzyć? Bagażnik otworzyłem, ale nie dostane sie do srodka auta. Istnieje jakas mozliwosc dostania sie przez bagaznik probowal ktos?
Pozdrawiam
Dołączył: 19 Paź 2010 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław Posiadane auto: Renault Laguna II 2001 rok, 1,9 Dci 120 KM
Piwa: 1/0
Wysłany: Wto 30 Lis 2010, 14:00
Temat postu:
Re: ( Seat Cordoba ) jak otworzyć zamarzniete dzwi?
Poczekaj do południa aż troche cieplej sie zrobi. Jak nie będzie dużego mrozu to powinno ci puścić. Jeżeli nie pomoże to nalej do czegoś (jakiegos naczynia lub strzykawki) gorącej wody. Jak pusci to dobrze wytrzyj do sucha i posmaruj uszczelke wazeliną kosmetyczną (lub techniczną). Ja tak posmarowałem i przy temperaturze - 20 stopni mi nie zamarza. Tylko wcześniej kup sobie tą wazeline.
Dołączył: 22 Sie 2010 Posty: 181 Skąd jesteś (miejscowość / region): SPI Posiadane auto: MAN 26*410
Piwa: 3/2
Wysłany: Wto 30 Lis 2010, 16:50
Temat postu:
Re: ( Seat Cordoba ) jak otworzyć zamarzniete dzwi?
kolego ty przy - 10 czy więcej chcesz gorącą wodą coś tam przy aucie lać Moje gratulacje No ale cóż , widziałem nawet jak koleś przy - 20 lał gorącą wodą przednią szybe w puncie i niestety ...... ...pięknie pękła
Re: ( Seat Cordoba ) jak otworzyć zamarzniete dzwi?
goraca woda to nie wypal przy takiej temperaturze. Ja potraktowalem je suszarka i dalo rade, troche pogrzalem i puscily. Kupilem silikon w sprayu i uszczelki przesmaruje moze nie bedzie juz problemu wiecej.
pozdrawiam
Re: ( Seat Cordoba ) jak otworzyć zamarzniete dzwi?
Witam w klubie zamarzniętych drzwi
Nie dość, że przymarzły do uszczelek, to jeszcze problem z klamkami od wewnątrz, nie otwierały mi drzwi, musiałem się pomocą kolegów z zewnątrz ratować. Pozdrawiam i łagodniejszej zimy
Re: ( Seat Cordoba ) jak otworzyć zamarzniete dzwi?
Panowie, krótko i na temat, powiedzcie mi, co mam konkretnie psiknąć i gdzie do zamarzającego mechanizmu zamka. (rygielki w górze, drzwi zamknięte, klamki wewn. też nie otwierają). Nie jestem w stanie latać co ranek z termoforem, ani nie jestem w stanie wyjąć fizycznie tych zamków, wypłukać i nasmarować - jak to w instrukcji w linku. Coś co pomoże chociaż doraźnie na tą zimę.
Re: ( Seat Cordoba ) jak otworzyć zamarzniete dzwi?
Otwórz drzwi i użyj WD napryskaj w zamek na różne sposoby i w otwór zaślepiony gumką ten niżej (wyżej jest do odkręcania klamki tu nie pryskaj) póżniej użyj jakiegoś spreju w silikonie do zamków nalej też sporo w zamek na jakiś czas powinno pomóc.
Re: ( Seat Cordoba ) jak otworzyć zamarzniete dzwi?
Mój seacik tak samo jak i wasze też najnormalniej w świecie przy pierwszym kilkustopniowym mrozie zamarzł. Ponieważ nie chciało mi się rozbierać zamka to kupiłem odmrażacz do szyb na bazie alkoholu i wlałem w przednie drzwi w zamek i wszędzie gdzie tylko się dało ilość ok 0,5 litra, było mokro do tego stopnia że rozmrażacz wylał się dziurkami na dole drzwi. Jak do tej pory nawet przy -17 stopniowym mrozie nic nie zamarzło a minął już tydzień.
Profilaktycznie proponuje zalewać zamek co wieczór jeśli jest mróz wtedy alkohol szybko nie odparuje i zamek nawet jak lekko złapie to po kilku ruchach klamką zadziała.
bardziej leniwym proponuje suszarkę do włosów też świetnie pomaga tylko trzeba poczekać 5-10 min żeby się nagrzało a dmuchać należy na klamkę i szczelinę pomiędzy przednimi i tylnymi drzwiami.
Pozdrawiam posiadaczy ogrzewanych garaży (sam nim ostatnio jestem i problem jak ręką odjął )
Powiem wam, że przesmarowałem uszczelki, zamek wysuszyłem i jest ok jak narazie nic nie zamarza. Polecam poświęcić trochę czasu i chociaż jest spokój przez zimę.
Pozdrawiam
Powiem wam, że przesmarowałem uszczelki, zamek wysuszyłem i jest ok jak narazie nic nie zamarza. Polecam poświęcić trochę czasu i chociaż jest spokój przez zimę.
Pozdrawiam
Jeżeli ktoś mało jeździ to nie ma problemu gorzej jeśli robisz dużo kilometrów i masz bardzo zmienne warunki atmosferyczne, ja np robię po 200km dziennie i począwszy od chlapy w mieście skończywszy na śnieżycy a potem mrozie. Po takim rajdzie gdzie masz wilgoć śnieg a potem np mróz to uwierz mi suszenie nic nie daje bo po jednej trasie znowu wszystko jest mokre i zamarza. Najlepiej dobrze nasmarować zamek jak to pokazywał kolega w linkach powyżej. Jak woda nie będzie miała się gdzie dostać to nie zamarznie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Seat Cordoba ) Nadwozie
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.