( Seat Altea ) CHCE KUPIC ALTEE 1.6--na co mam patrzec

[kingusia09]

DZIEN DOBRY!! JESTEM TUTAJ NOWA I NIE WIEM CO I JAK A MAM PYTANKO!! JESTEM NOWA POSIADACZKĄ ALTEI XL! 1,9 TDI Z 2008R 105 KM!! KIEDY MAM ZAGRZANY SILNIK MOJE AUTO WCHODZI NA OBROTY( PONAD 1000) I WŁĄCZA SIE WENTYLATOR!! GDZIE MOZE BYC PROBLEM??

PRZEPRASZAM I Z GORY DZIEKUJE ZA ODP!!!!

[kojderek]

Witam
Bawią mnie panowie mówiący że 1.6 pb lub 1.9 on to nieporozumienie. Nieporozumienie owszem ale z perspektywy drechów ew. wiejskich "sportowców" dla was to opel astra gti 2.0 ew. BMW e36 2.0 A tak na poważnie to osiągi nie powalają ale w tym samochodzie nie o osiągi chodzi. To zwykłej jazdy do pracy 1.6 pb lub 1.9 tdi wystarcza ale już podróż z rodzinką na wczasy po autostradzie to w przypadku 1.6 porażka auto jest nie ekonomiczne (bez LPG). Altea na autostradzie z silnikiem 1.6 BGU przy 130-140 km/h spala ok 11 pb (do 12 lpg) ale jadąc np. codziennie 30 km do pracy drogami powiatowymi spalanie wychodzi ok 9l lpg na 100km (tam po prostu nie ma sensu jechać szybciej niż 90 bo wszędzie fotoradary i 30% trasy do teren zabudowany więc nawet jeśli jakiś Mistrz kierownicy z głupawym uśmiechem na twarzy wyprzedza mnie na e4 jadąc zawrotne 130 kph po koleinach to i tak w pierwszej wiosce go dogonię na wylocie). Panowie nie ma co hejtować, wszystko zależy od potrzeb i temperamentu kierowcy. Jeśli ktoś lubi jeździć przepisowo to Altea 1.6 wystarcza jeśli ktoś potrzebuje więcej wrażeń w trakcie przemieszczanie swoich czterech liter to to autko jest nie dla nie niego. Mnie altea 1.6 z LPG w 100% wystarcza mimo iż palo 10l lpg to nadal jest taniej niż np. 5 litrów ON a koszt instalacji jest mniejszy niż remont 2.0 TDI z rajchu (mówimy o używanych). Jeśli ktoś się poczuł urażony to niech sobie założy tłumik w szerszą końcówką albo naklei kolejną naklejkę "Pajonier" ma tylną szybkę.
Pozdrawiam.

[artjas]

Ja niedawno musiałem przesiąść się z dużego mocnego diesla JTDM 150KM aut. na coś miejskiego, wyższego (aby się łatwo wkładało dzieciaki do fotelików pod przedszkolem), aby nie szkodziły mu krótkie dystanse i aby koszt paliwa był stosunkowo niski, celując w roczniki 2008-2010. Zdecydowałem się najpierw na silnik, czyli 1.6 BSE ( czyli coś co bez problemowo łyknie LPG), a później na budę. Do wyboru miałem Seata i Golfa Plusa, zgadza się jest to słaba jednostka zważywszy na masę ale do sprawnego poruszania się po miejskiej dżungli całkowicie wystarcza, a i wycieczki za miasto nie są jej straszne pod warunkiem, że nie przekraczamy 140km/h bo pózniej robi się zbyt głośno. Spalanie w mieście to ok 10-12l gazu (STAG 4gen.) w zależności od stylu jazdy, więc po przeliczeniu na benzynę czy ropę wychodzi ok 5,5/100km co dla mnie jest super wynikiem. Do tej pory jeździłem dieslami i zdaję sobie sprawę, że taki TDi czy JTD potrafią naprawdę mało spalić, ale ryzyko wystąpienia usterek w 5-6 letnim dieslu, gdzie przebiegi takich aut to minimum 200tys. (za wyjątkiem ofert z otomoto ) jest znacznie większe i kosztowniejsze. Do plusów tego auta zaliczam jeszcze rewelacyjne zawieszenie, no chyba że ktoś jest zwolennikiem francuskich kanap to się zawiedzie;), Altea jest sztywna kocha zakręty. Póki co nic nie trzeszczy, nic nie puka. Pamiętajmy jednak, że to nie jest klasa premium, więc trzeba dostosować oczekiwania klasy samochodu! Reasumując jeżeli szukasz relatywnie taniego (zakup/eksploatacja) i wygodnego autka do wożenia dzieciaków do szkoły bez parcia na pole position na światłach to jest to strzał w 10tke. Żona uwielbia jeździć tym samochodem.
a jak dzieci podrosną to kupię im po bilecie miesięcznym, a sobie SAABa 9-3 biturbo
Przy zakupie standardowo należy zwrócić uwagę na to samo co w innych samochodach, nie ma tu nic wyjąkowego, podstawa to nie napalać się, patrzeć na stan wizualny i mechaniczny, a nie na przebieg, no i zaopatrzyć się w czujnik grubości lakieru.

[jack666]

[artjas]

jak widzisz nasze spostrzeżenia z kojderkiem są bardzo podobne, a zatem uwierz mi, że są klienci świadomie decydujący się na tą jednostkę napędową. Takie silniki kupuje się przecież ze względów ekonomicznych, a nie dla tego że się ma wstręt to dynamicznej jazdy. Co do 1.8TSI to NIE, nie kupiłbym, na potwierdzenie tego daje to, że przecież kupowałem używany samochód, a zatem w tej cenie mogłem mieć jaki bądź silnik, poza tym 1.8 TSI jak i całą resztę TSI nie ma sensu gazować.

[Reklama]